- Dziękujemy za możliwość otwarcia restauracji w reżimie sanitarnym. Dzisiaj apelujemy o ograniczenie restrykcji przekraczania granicy dla turystów zagranicznych. Jesteśmy gotowi na konstruktywną dyskusję na temat warunków zniesienia ograniczeń. Tak jak jest to w przypadku wytycznych bezpieczeństwa, tak i teraz możemy przygotować hotele do tej zmiany. Razem możemy zrobić kolejny krok dla ratowania polskiego hotelarstwa, potrzebujemy tylko realnej woli rozwiązania problemu - czytamy w piśmie IGHP do premiera RP Mateusza Morawieckiego.
IGHP podkreśla, że dla wielu regionów, w szczególności zachodniopomorskiego i dolnośląskiego, dużą część gości stanowili mieszkańcy Niemiec. Istnieją hotele, dla których odsetek gości zza Odry wynosił 50%, a w miesiącach poza sezonem 90%. Dla tych hoteli możliwość działania, lecz przy zamkniętych granicach, oznacza dalszą wegetację. W biznesie słabość jednych wykorzystują drudzy, obawy Izby budzi stopniowe otwieranie się innych krajów na gości z Niemiec (np. Czechy). Może to spowodować, iż kierunek wyjazdów trwale przesunie się z regionów polskich do innych krajów.