Chodzi o tzw. klauzule najwyższego uprzywilejowania. Podobne sprawy prowadzą inne europejskie urzędy ochrony konkurencji. UOKiK prowadzi obecnie postępowanie wyjaśniające, w którym sprawdza działania internetowych platform oferujących zakwaterowanie, m.in. w hotelach, hostelach czy prywatnych apartamentach.
Wątpliwości Urzędu wzbudziły tzw. klauzule najwyższego uprzywilejowania w umowach z właścicielami tych obiektów. Gwarantują one, że cena oferowana przez platformę będzie niższa lub równa stawce stosowanej przez konkurencyjne portale lub sam obiekt. W efekcie osoby zamawiające noclegi, w tym konsumenci nie mają możliwości dokonania rezerwacji po niższej cenie na innych platformach internetowych, a także bezpośrednio w miejscu zakwaterowania, nawet w przypadku dużej dostępności wolnych miejsc.
Urząd zwrócił się do przedsiębiorców działających w Polsce, którzy stosują takie klauzule, o dobrowolne zaniechanie ich stosowania. Pozwoli to na szybkie wyeliminowanie nieprawidłowości bez konieczności wszczynania postępowań antymonopolowych. W trakcie postępowania UOKiK współpracuje z innymi europejskimi urzędami ochrony konkurencji oraz Komisją Europejską w ramach Europejskiej Sieci Konkurencji. Kwestia stosowania klauzuli najwyższego uprzywilejowania jest bowiem badana również w innych krajach, m.in. w Niemczech, Francji, Szwecji czy Włoszech.