Widzimy, iż ponad połowa (51,3 proc.) budowanych lub znajdujących się w zaawansowanej fazie przygotowania hoteli oraz trzecia część pokoi (33,7 proc.) znajduje się na terenie Ameryki Północnej, czy raczej w Stanach Zjednoczonych. W coraz bardziej dynamicznie rozwijającym swą bazę hotelową regionie Azja/Pacyfik realizowana jest piąta część obecnych inwestycji hotelowych (21,2 proc.) i niemal trzecia część pokoi (32,94 proc.).
Przy obu tych kontynentach nader skromnie prezentuje się sama Europa, jednak jako „hotelarski” region EMEA, czyli razem z Bliskim Wschodem i Afryką budujemy więcej hoteli (i mniej pokoi) od regionu Azja/Pacyfik. Tym co może zastanawiać w zestawieniu, to nieduża liczba hoteli i pokoi budowana w krajach Ameryki Centralnej i Południowej.
Liczba pokoi hotelowych wznoszonych w regionie Karaiby/Meksyk odpowiada z grubsza liczbie kabin na 7-8 dużych statkach pasażerskich (cruise ship). Jeśli już jesteśmy przy statkach, to 3-4 takie liniowce dysponują liczbą kabin odpowiadającą liczbie pokoi w hotelach, jaka co roku przybywa w Polsce.
Projekty hotelowe w realizacji - maj 2011 r.
Region | Obiekty | Pokoje |
Europa | 802 | 131 536 |
Bliski Wschód/Afryka | 474 | 128 344 |
Azja/Pacyfik | 1 227 | 302 858 |
Ameryka Północna (USA) | 2 965 | 310 762 |
Karaiby/Meksyk | 133 | 20 320 |
Ameryka Centralna i Południowa | 175 | 28 243 |
Razem | 5 776 | 922 063 |
Źródło: „Hotelarstwo” na podstawie danych STR Global
Wracając jednak do światowego budownictwa hotelowego w maju br., to liczba 5,7 tys. hoteli nie uwzględnia wszystkich obiektów znajdujących się obecnie w realizacji. Ponieważ badanie STR pokazuje przede wszystkim hotele wznoszone dla dużych sieci hotelowych i duże inwestycje w obiekty niezależne, nie można uznać, że dane obejmują całość rynku.
Na podstawie obecnych proporcji podziału światowego rynku na hotele sieciowe i niezależne można jedynie domniemywać, że w rzeczywistości na świecie powstaje co najmniej dwa razy tyle hoteli, ile wynika ze zsumowania raportów STR. Można też przypuszczać, że nie powstaje dwa razy tyle pokoi, bowiem statystyczny hotel niezależny dysponuje mniejszą liczbą pokoi od statystycznego hotelu sieciowego.
Źródło: e-hotelarstwo.com